W ogóle to sprawy mają się tak: wiadomo, że już od lat paru nie gra Deuter w Houku. Teraz nie gra już w nim też Ahimsa. Na szczęście przetasowania z tym związane nie były tak gwałtowne. Jeśli chodzi o te wszystkie składy, to może niektórym brakuje Roberta Sadowskiego na gitarze, czy Fali za bębnami, no ale cóż, czas leci, ludzie grają to tu, to tam... Osobiście, mimo nielegendarnego składu zespołu i różnych głosów sprzeciwu wielbicieli "starego" Houka, uważam Extra Pana za najlepszą płytę zespołu. Oczywiście może być tak, że to na skutek świeżości materiału, a jak minie trochę czasu, to mi się znudzi i w ogóle nie będę wiedział o co mi wcześniej chodziło. No ale nigdy wcześniej nie słuchałem jakiejkolwiek płyty Houka przez tyle dni w kółko. Coś więc w tym musi być.

Brzmienie płyty jest takie nieco rozmyte. Riffy nie są chyba tak wyraźne jak kiedyś. Ale to nie zarzut. Po prostu stwierdzenie faktu. Czym jeszcze płyta różni się od poprzednich? Jest jeszcze więcej języka polskiego i jeszcze więcej reggae.

Melodyjnie piosenki przypominają mi nieco te z "Generation X". Przynajmniej w niektóych momentach. W ogóle jest bardzo fajnie, jednak czasem denerwuje mnie nieco odstający wokal. Nie lubię jak Maleo ładnym głosikiem śpiewa "łaaaa" czy "łoooo". Albo jest ciężko albo nie, prawda? No ale tak w ogóle, to bardzo mi się podoba reggae pt. "love is an answer in Y2K", utwór "i'm on the rock" i coś tam jeszcze. Melodie są rozwalające. Ciekawostką jest natomiast przeróbka "children of the revolution" oraz pieśń tytułowa, ale to akurat wszyscy zainteresowani wiedzą, że traktuje o Supermanie i jest po czesku. Zaintrygowały mnie "prostytutki i złodzieje". Ktoś (M. M.) inny śpiewał kiedyś "kurwy i alfonsy wykonują pląsy" i miał do nich o to pretensje jakby, czy żal może. Maleo śpiewa, że "prostytutki i złodzieje przed nami wejdą do królestwa". Zastanawiacie się co Maleo myśli w dzisiejszych czasach o SYSTEMIE? W jednej z piosenek utrzymuje, że system zastawia na nas pułapki, czyli że nie jest czymś dobrym.

...każdy pragnie zaakceptowania przez innych
tylu zdradza swoje przekonania bez walki
tylu szuka sprawiedliwości tylko dla siebie
tylu nienawidzi swego wroga i pogardza swoim bratem
tylu daje się zniewolić za cenę bezpieczeństwa
tylu zdaje się na łaskę i niełaskę społeczeństwa...

Na uwagę zasługuje imponująca gra Ślimaka, no ale po co to piszę. Przecież wszyscy wiedzą, że jest niesamowitym perkusistą. Gra tu jednak całkiem inaczej niż zwykle w Acidach. Pragnę także zwrócić wyżej wymienioną uwagę na skrzekliwy wokal w ostatniej piosence pt. "holocaust", który dla niektórych może być nie do zniesienia, a który moim zdaniem jak najbardziej pasuje do tematyki utworu.

...śmierć dodaje młodości
śmierć dodaje pięknośći
śmierć rozwiązuje problemy
śmierć króluje na ziemi...

szamanfalarek