poprzednia strona spis treści następna strona

 

Wyjść z Babilonu

 

wyjść z miasta Ur

 

krok po kroku w ciemności we mgle po niepewnym gruncie

 

prowadzony za rękę bo powiedziałem tak

 

bo wykonuję tak

 

bo godzę się na tak

 

prowadzony za rękę staję na środku pustyni

 

prowadzony za rękę staję na środku jeziora

 

prowadzony za rękę skoczyłem w przepaść

 

prowadzony za rękę stanąłem pośród płomieni

 

jestem wolny by w wolności służyć oswobodzicielowi

 

tu gdzie jestem nie ma nic

 

stąd gdzie jestem nie ma powrotu

 

paradoks wolności



poprzednia strona spis treści następna strona