Strona naszego Pisma
nr 8 (maj 2001)Podziemne Pismo Cyniczne Tajniak przy Tajniak S.A. str.

prezentacje - muzyka
poprzednia strona spis treści następna strona

Mimetic, Origami Arktika

Na przełomie kwietnia i maja trwała w Polsce trasa koncertowa zespołów Mimetic i Origami Galaktika.

MIMETIC

MIMETIC tworzy JEROME SOUDAN będący czasem perkusistą COLUMN ONE i VON MAGNET, który łączy industrialny eksperyment powyższych grup ze swym orkiestrowym treningiem oraz dodatkową działalnością w muzyce współczesnej. Jest aktywny również w sieci METHODS TO SURVIVE.

"Mute - Positive" to album towarzyszący płycie "Negative" wydany symultanicznie w Prikosnovenie i jeśli można traktować to jako kryterium oceny, "Positive" jest tu terminem relatywnym. Kilka utworów dudni w beatowy sposób zbliżony do industrialno-tanecznej muzyki z gatunku Haujobb's, lecz w brzmieniu MIMETIC jest znacznie więcej niż posuwiste rytmy i sfazowane anologowo syntezatory. Jest tam wplecionych trochę dziwnych loopów, gdzie telefoniczny rozmówca pyta słuchacza czy ten mówi po francusku, co przypomina trochę LAURIE ANDERSON, lecz jest o wiele bardziej paranoiczne. Gdy MIMETIC wykonuję mrożącą atmosferyczną muzykę beatową w stylu post- SKINNY PUPPY robi to dobrze, w dużym formacie, używając wzniosłych klawiszowych akordów, wirujących pisków i mamrotanych zniekształconych wokali.

Często zniewalająco wciągające fazy rytmiczne tego albumu podążają śladami późnego FRONT 242 dzieląc tendencje orkiestrowe nawet do punktu "Filter You" - chóralno breakbeatowego interludium. MIMETIC ma zdecydowane wyczucie do takich klimatów wykonując wszystkie potrzebne manewry i dorzucając nieco od siebie opanowujące rejony industrialne, a wystarczająco płynne procesy elektroniczne wykręcają raczej uszy a nie nogi. Samplowanie "Forbidden Planet" ("Zakazanej Planety") nie jest może najoryginalniejszą rzeczą,, lecz skontrastowane z poruszającą ilością szlochów, kolażem dźwięków z otoczenia i spowolnionymi beatami tworzy uderzający moment wzruszenia na CD zapełnionym kilkoma tak wyjątkowymi kompozycjami szczególnie, gdy utwór przechodzi w klimat wojenno-dronowy o kosmicznych proporcjach. Połączenie jakichś dziwacznych gitar przelewających się w buczące beaty "Positive" unosi ambientowy eksperyment pomiędzy dźwiękami klaskania i głosami publiczności, by wybrzmieć w swym basowo-wybuchowym zakończeniu. Ten kawałek adekwatnie ukazuje zauważalną intencję "Mute - Positive" do łączenia dziwnych rytmów z dużą ilością basu i z tego punktu eksplorować psychodeliczne dźwiękoobrazy. Tak jak połamane techno beaty przesuwają się o dobrych kilka stopni od prostego na cztery czwarte materiału tanecznego. Tak wiele jest tu niespodzianek przy trzecim, czwartym i dwudziestym czwartym słuchaniu.

recenzje:

"...bardzo interesująca podróż przez muzykę współczesnego zmechanizowanego świata, zapewniająca różnorodność doznań" Bogusz Złotkowski (Antena Krzyku).

"Niech mi wolno będzie tu i teraz pochwalić Jerome Soudan'a (Mimetic) za jego wszechstronność i umiejętność zaprezentowania tak powalającej mieszanki stylów i nastrojów jako spójnej całości."
Incursion (spring 2000)

"Jest wiele grup, które wyobrażają sobie, że są na wysokim poziomie wtajemniczenia w świecie beatowej elektroniki, lecz niewiele z nich osiąga tak intrygujący zmysł wykręcania"
Rotcod Zzaj - issue #44 - Dick Metcalf - USA (september 2000)

"Kompleksowe technoidealne dzieło łączące elementy ambientowe, orkiestrowe z silnymi odwołaniami do industrialu z dodatkiem mówionego wokalu: to MIMETIC... Album "Positive" to doskonałe dzieło elektronicznej muzyki, które można porównać z niektórymi dokonaniami RECOIL, lecz jest mroczniejsze i bardziej chropowate lub nawet podobne do AUTOCHRE z mniej minimalistycznym podejściem. Pomimo tego MIMETIC pozostaje samotny w swym polu. Tutaj stworzył nieprzewidywalny album, gdzie każdy utwór jest zupełnie inny i wyjątkowy przywierając jednocześnie do następnego."
Final Man for Electroage mag - Canada (Summer 2000)

"Ta płyta gra niczym soundtrack do filmu z dziwnymi muzycznymi interludiami podzielonymi mrocznymi dźwiękami i głosami. Atmosfera nie jest całkowicie mroczna, lecz lekko zakręcona. Niczym żywa scena widziana jedynie kątem oka, okazuje się być zupełnie zwyczajna z chwilą, gdy skupisz na niej wzrok jedynie by zastąpiła ją scena jeszcze bardziej frapująca widziana kątem drugiego oka. Jest to ekspansywna muzyka poruszająca na tyle na ile pozwala jej twój umysł"
[Daniel Hinds] / The Plague USA 01/01/2001

"Whoa! Generalnie nic dobrego z Francji nie dochodzi, ale ten album jest wyjątkiem. "Positive" to kalejdoskop pięknie wyważonej muzyki industrialnej, skonstruowanej z uczuciem i intelektualnie stymulowanej."
Janne Suominen / Prospective Finland 01/01/01

" Znudzony głównonurtowym electro-industrialem...? Dorwij to i doświadcz nowego nurtu!"
David Joly -MiSSiNG LiNK - Belgium (September 2000)

ORIGAMI ARKTIKA

Skandynawska grupa ORIGAMI ARKTIKA prezentuje jedyną w swoim rodzaju muzykę w stylu organicznego ambientu opartą na tradycyjnej muzyce ludowej jak i kompozycjach współczesnych. Grupa wyraźnie opiera się na korzeniach post-industrialnych i elektroakustycznych, ale nie wykorzystuje instrumentów w tradycyjny sposób, a raczej stara się skupiać na ukrytych w nich brzmieniach i nastrojach. Tworzy przyjazną dla uszu, nastrojową i kontemplacyjną muzykę repetytywną, zacierając przeszkody, które zwykle dzielą wykonawców i kompozytorów na "tradycyjnych" i nowoczesnych".

ORIGAMI ARKTIKA wykorzystuje nowoczesne środki twórcze, takie jak sampling i efekty elektroniczne, ale ich źródłem są wyłącznie dźwięki akustyczne, wytworzone na instrumentach tradycyjnych: gitarze akustycznej, melodyce, drumli, indyjskich organach, irańskim sassie, marokańskim basie, norweskich fletach i instrumentach perkusyjnych, ale nie obywa się także bez nowoczesnych środków muzycznych jak sample, dźwięki przypadkowych przedmiotów i nagrania w przygotowanych specjalnie miejscach.

Obecny skład muzyków grupy ORIGAMI ARKTIKA skupia się głównie na samej muzyce, ale niektóre z najbliższych występów będą zawierać tło architektoniczno-filmowe zaprojektowane specjalnie dla nich przez szwedzkiego artystę JENSA NILSSONA, które przedstawia filmy video i slajdy z jego instalacji skonstruowanych z surowego drewna.

ORIGAMI ARKTIKA wydała już kilka płyt i kaset nakładem różnych małych firm na całym świecie. Wielokrotnie podróżowała po Europie i od 1993 roku poszukuje nowych miejsc na występy i nowych słuchaczy. Ich przedstawienia, które zawsze zawierały w sobie ogień, kadzidła, całkowitą nagość i malarstwo na ciele, współudział słuchaczy, filmy video, slajdy i inne efekty wizualne, sprawiły, że każdy kontakt z nimi stawał się wyjątkowym intymnym seansem odbywającym się między zespołem a widzami.

Obecnie zespół ORIGAMI ARKTIKA poszukuje poważnej wytwórni, która wznowiłaby i rozprowadziła ich podstawowe nagrania i przygotowuje wybór najciekawszych utworów z kaset i płyt do realizacji na kilku kompaktach przez firmę SOLIPSISM/SELF ABSUE RECORDS w Stanach Zjednoczonych. Najważniejsze płyty grupy "Sondring" i "Faqul" zostały dobrze przyjęte przez słuchaczy o bardzo różnych muzycznych i społeczno-filozoficznych korzeniach.

ORIGAMI ARKTIKA współpracowała z grupą SWANS (głównie podczas koncertów w jej końcowej fazie działalności). Tore H. Boe z Origami uczestniczył w nagrywaniu pierwszej płyty nowego zespołu Michaela GIRY (ex-Swans) THE BODY LOVERS.



Informacje nadesłane przez terra.pl



poprzednia strona spis treści następna strona