Strona naszego Pisma
nr 8 (maj 2001)Podziemne Pismo Cyniczne Tajniak przy Tajniak S.A. str.

protest
poprzednia strona spis treści następna strona

list do Przewodniczącego Rady Nadzorczej Polskiego Radia Andrzeja Długosza

Przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiego Radia
Pan ANDRZEJ DŁUGOSZ
Al. Niepodległości 77/85
00 - 977 Warszawa

W związku z ostatnimi, wielce niepokojącymi zmianami zachodzącymi w Programie III Polskiego Radia, jako jego wieloletnia i stała słuchaczka, pozwalam sobie przesłać kilka uwag, z prośbą o zapoznanie się z nimi.

Program III Polskiego Radia do czerwca roku ubiegłego był antenową enklawą kultury przez duże "K", wypełniając misję radia publicznego bez zarzutu. Pozostawał na odpowiednio wysokim poziomie, by zadowalać wymagającego, inteligentnego słuchacza, dla którego powstał przed 38 laty, jako antidotum dla peerelowskiej kultury (przy)ma(u)sowej.

Zmiany na stanowisku dyrektora tego programu, właśnie w czerwcu 2000 r., sprawiły, że w chwili obecnej zatraca nieodwracalnie swoją tożsamość, przeistacza się w trudny do zdefiniowania chaos i pozbawiony gustu szum (dez)informacyjny, ulegając niepokojącym przeobrażeniom, którym towarzyszy lawinowe trwonienie wieloletniej jego tradycji.
Dramatycznie obniża swoje loty, a przez pauperyzację programów następuje świadome deprecjonowanie dotychczasowych autorytetów, której efektem jest kompletna antenowa degrengolada.
To co dotychczas było synonimem kompetencji, wyrafinowanego intelektu, klasy, perfekcjonizmu, zostało zastąpione niechlujstwem, nieuzasadnioną pewnością siebie, samochwalstwem, cynizmem, ignorancją, nonszalancją, a nawet arogancją.

Koronnym argumentem odwołania poprzedniego dyrektora Trójki, P. Piotra Kaczkowskiego, cytowanym przez prasę, była spadająca słuchalność, która wynosiła wtedy 13,5% ("Rzeczpospolita" , "Życie" z dn.21-22.06.2000r.). Jej spadek był jednak naturalnym efektem zmiany częstotliwości fal z niskiej na wysoką w styczniu 2000 roku, a nie ułomności programowej.
W chwili obecnej wynosi ledwie 5% i wciąż spada (to antenowy temat tabu), natomiast histeryczne tempo ciągłych zmian ramówek, odzwierciedla rozpaczliwe miotanie się twórców nowych niemożliwości i bardzo źle rokuje na przyszłość.
Dotychczasowa "rewolucja" nowego dyrektora Trójki P. Michała Olszańskiego i jego "walka" ze spadkiem słuchalności oraz "poprawianiem" jej wizerunku polega na likwidacji sprawdzonych, dobrych i lubianych od lat programów, skracaniu innych, zmianie ich nazw, pasm czasowych, wprowadzaniu bardzo wątpliwych kulturowo i kulturalnie pomysłów oraz nużących powtórkach. Także na blokowaniu opinii krytycznych słuchaczy, tak w Poczcie Trójki, jak i wszystkich pozostałych audycjach.
Dzięki temu słuchacz tkwi w jakimś horrendalnym nieporozumieniu, nie rozpoznając jakiego radia naprawdę słucha (Trójki ? Radia Zet ? RMF FM ?). Odpowiedzi na pytanie - po co ? - nie ma. Nie zna jej bowiem nawet sam genius loci w osobie Michała Olszańskiego, który w ten sposób bawi się w ciuciubabkę ze zdezorientowanym wiernym słuchaczem prawdziwej Trójki.

Pragnę przypomnieć, że Program III, to radio publiczne, a nie prywatny folwark P. M. Olszańskiego, instytucja, która musi zachować między prawami, a powinnościami konieczną harmonię.
Żyjemy w państwie demokratycznym, gdzie słuchacz czyli obywatel płacąc abonament domaga się możliwości wyboru programu go interesującego i nie powinien być zmuszanym do uwielbiania absurdu, który jest najsmutniejszym stanem, do którego doprowadzony może być człowiek świadom swego rozumu.

Oczekuję zatem od Pana, że w ramach swoich kompetencji podejmie Pan stosowne kroki weryfikujące ubiegłoroczną decyzję, prowadzące do natychmiastowych zmian personalnych na stanowiskach: prezesa i wiceprezesa (ów) zarządu Polskiego Radia oraz dyrektora Programu III Polskiego Radia.
Oczekuję porównawczego zbadania sytuacji finansowej Programu III, by nie okazało się w najbliższej przyszłości, że ulegając fatamorganie zmian, niezauważalną stanie się konieczność sprzedaży Trójki.
Oczekuję także na publiczne przeprosiny Pana Piotra Kaczkowskiego za kłamliwe, koniunkturalne argumenty, towarzyszące Jego odwołaniu.
Oczekuję dynamicznego działania na rzecz ratowania Programu III, przed brakiem profesjonalizmu, karierowiczostwem, pychą i nepotyzmem.
Oczekuję uważnego prześledzenia strony internetowej, zainicjowanej przez młodych słuchaczy jako akcji protestacyjnej przeciw zmianom w Trójce http://tajniak.civ.pl/protest oraz niebagatelizowania jej znaczenia.

Z poważaniem
Joanna Grochowska Częstochowa, 2001.04.09.

Do wiadomości:

Członkowie Rady Nadzorczej
Minister Skarbu - Aldona Kamela-Sowińska
Przewodniczący KRRiT - Juliusz Braun
Prezes Polskiego Radia SA - Ryszard Miazek
V-ce Prezes Polskiego Radia SA - Eugeniusz Smolar
Dyrektor Programu III PR - Michał Olszański
Redaktor Programu III PR - Piotr Kaczkowski


List do Wiceprezesa Zarządu Polskiego Radia ds programowych Eugeniusza Smolara

Szanowny Panie Prezesie,

jestem zmuszony pisać do Pana, ponieważ sytuacja w Programie III nie jest wcale ciekawa. Zmiany, które zostały wprowadzone przez Pana są całkowicie absurdalne i dziwne. Jestem bardzo zbulwersowany poczynaniami związanymi z programem emisyjnym w Programie III. Wprowadzenie takich zmian jak np. zlikwidowanie "Parnasu" po 22.05 w Niedzielę czy przełożenie "Radioaktywnego Magazynu Reporterów" z godz. 21.05 na 19.05 jest całkowicie nie na miejscu. Skandalem wręcz jest zmiana "3 kwadransów Jazzu" na "2 kwadranse Jazzu". Tak kultowa audycja, która była od zawsze, została brutalnie skrócona. Odniosłem wrażenie, że Pan Marcin Kydryński został zignorowany. Następną niedopuszczalną zmianą dokonaną przez Pana jest przeniesienie audycji Pawła Kostrzewy "Trójkowy Ekspress" z godz. 14.05 na 19.05. Audycja która właśnie zaczęła się rozwijać i mieć jakieś znaczenie, utraciła je, poprzez powyższą zmianę. Idealną wręcz porą do nadawania wyrafinowanej muzyki była godz. 14.05 do godz. 16.00.

Chciałem podkreślić, że "Trójka", która była tworzona przez 38 lat jest, a w zasadzie była do niedawna najmądrzejszą a zarazem najciekawszą rozgłośnią w Polsce. Ludzie, którzy ją tworzyli przez tyle lat są zmuszeni do nadawania dość "dziwnych" audycji, których przesłania jest czasem trudno zrozumieć.

Jako słuchacz "Trójki" domagam się natychmiastowego przywrócenia starych ramówek i audycji w Programie III. "Trójka" według badań posiada jednych z najbardziej inteligentych słuchaczy, więc przydomek "Polskie" (czytać "publiczne", "niekomercyjne") nie może zostać zdegradowne do roli "taniego" radia komercyjnego. Czy takie eksperymentowanie w Programie III przyniesie nowych słuchaczy??!? Na pewno nie! Program o tak ugruntowanej pozycji dla ludzi myślących, program wręcz kultowy traci dotychczasowych słuchaczy, a nowych nie zyskuje. Również jako "chwyt" komercyjny uważam codzienne audycje Marka Niedźwieckiego - "Frutti di Marek". Bardzo cenię sobie Marka Niedźwieckiego, ale uważam, że wkładanie cały czas Marka jest nie odpowiednie.Podsumowując, wogóle nie rozumiem wdrażanych przez Pana zmian w Programie III, ponieważ są one absolutnie niepotrzebne i bardzo kontrowersyjne. Jak powiedziałem, domagam się przywrócenia dawnego programu "Trójki".

Z poważaniem -

- Kamil Rubik



poprzednia strona spis treści następna strona