Szymon Wiatr
18 lat
18 lat - piękny wiek
18 lat - jestem już dorosły
i dobrze o tym wiesz
mogę się już zabić - przyjedzie policja
mogę się upić - mnie nie obowiązuje już prohibicja
abstynencję rzucam w kąt
rzucam szkołę, spieprzam jak najdalej stąd
czyszczę wszystkich znajomych konta
ja uciekam, ktoś po mnie posprząta
może nie wyglądam?
18 lat -
w ciągu nich spowszedniał mi doszczętnie świat
co ja tu robię? - przebrzmiałe to i jemu podobne pytania
18 - żadna granica, te same żadne zadania
ręce za głową są już bardzo gorące
nie uciekam
nie skoczę - poprzeczki nie strącę
lubię ryzyko na tafli ekranu
nie chcę umierać, zmieniać tego stanu
nie skoczę - poprzeczki nie strącę
ręce mam ciepłe bardzo
bardzo
[PAUSE]
bardzo
[PAUSE]
bardzo
[permanent PAUSE]
Szymon Wiatr
|