AJK

***

Kim jesteś? Skąd się tutaj wziąłeś?
Dlaczego mówisz to, co mówisz?
Dlaczego myślisz to, co myślisz?
Czego nie znosisz, a co lubisz?
    Tak, powinienem ciebie poznać,
    wysłuchać tego, co mi powiesz.
    Docenić szansę i naukę,
    jaką jest dla mnie inny człowiek.
Słuchać, rozumieć, współodczuwać,
pomagać, radzić i tłumaczyć...
I wmawiać sobie, że to wszystko
powinno wiele dla mnie znaczyć.
    Że to, co ludzkie - nie jest obce, 
    że każdy człowiek jest wspaniały,
    że "wszyscy ludzie będą braćmi"...
    i inne takie dyrdymały. 

Powiem Ci szczerze, choć być może 
zabrzmi to zdanie jak herezja:
Lecz jakże ciebie mam się uczyć,
jeżeli wciąż sam siebie nie znam?
    Dlaczego mam się uczyć innych,
    jak myślą, mówią, czują, chodzą,
    jeżeli sprawy ważne dla mnie
    tych "innych" wcale nie obchodzą?
Nikt przecież mnie w tym nie wyręczy,
bo każdy swoje ma problemy.
Wcale się nie uczymy innych,
wciąż tylko siebie poznajemy

    A gdy już poznam? Wiesz, człowieku
    (to także powiem ci w sekrecie)...
    Po cóż bym miał się ciebie uczyć?
    Jesteśmy tacy sami przecież.

AJK