poprzednia strona spis treści następna strona
- -

płyty

Taniec szkieletów - Tomasz Budzyński

Pisałem już trochę o tej płycie dwa numery wcześniej. Właściwie o jej wersji demo. Cóż mogę napisać teraz? Skoro naczelny sobie życzy, to wspomne o paru zmianach. Otóż przede wszystkich zmeiniła się kolejność piosenek. Teraz jest lepsza, choć trochę szkoda, że płyta nie zaczyna się tak skocznie, jak demo. Przynajmniej całość zyskuje na rozłożeniu akcentów melodycznych. Brzmienie oczywiście dopracowane - tak instrumentów, jak i samego wokalu. Dodano parę smaczków elektronicznych, trochę uprzestrzenniono dźwięk. Piękna kolorowa okładka dodaje całości uroku. A już nie lada gratką dla wielbicieli twórczości Tomka Budzyńskiego będzie wspaniały teledysk do piosenki "Anielo, mój aniele". Podobno nawet jakaś telewizja go pokała. Jego autorem jest niezastąpiony Szymon Felkel, który zna się swoim fachu, czego dowodem jest już niejedna nagroda na jego koncie. Okładka bardzo ładna i kolorowa przy okazji - zawiera grafiki Budzego. Chciałbym niniejszym oświadczyć, że to dobra płyta, która nadaje się nie tylko na długie jesienno-zimowe wieczory. Ale czy ja już o tym gdzieś nie mówiłem? Aha, na koncertach Budzy z zespołem Trupie Ciastka prezentują piosenki z tej płyty. O jednym z występów z trasy koncertowej piszemy na stronie 10.

Szaman Falarek



poprzednia strona spis treści następna strona