Strona naszego Pisma
  str.

odczucia
poprzednia strona spis treści następna strona

Cool Kids Of Death - Cool Kids Of Death

Zbiór 14 piosenek w zimnej automatycznej stylistyce okołopunkowej. Z jednej strony żywo, krzykliwie i energetycznie, z drugiej bezduszna sekcja rytmiczna i bzyczącza gitara jakby bezlitośnie zapętlona. 14 piosenek o nienawiści i miłości z niegłupimi tekstami, z których najbardziej podobają mi się "Butelki z benzyną i kamienie" (Hej panie menadżerze, z MTV prezenterze, smutna dziennikarko, mamy butelki z benzyną i kamienie wymierzone w ciebie) i "Radio Miłość" (To ostatnia informacja serwisu Radia Miłość, taka tania sensacja, niby nic się nie zdarzyło, prosimy o uwagę, panowie oraz panie, dokładnie za pięć minut kończymy nadawanie, (...) To nie sprawa cenzury i nie kwestia pieniędzy, to nie wina słuchaczy - było ich coraz więcej, nie oskarżać premierów i Kościoła nie mieszać, na nikim w ogóle psów nie wieszać). Całość chyba aspiruje do bycia kwintesencją świata młodych ludzi, żyjących w rzeczywistości komiksu, gier komputerowych, filmów sensacyjnych. Obrazem zagubionej w świecie "Generacji X" - targanej skrajnymi uczuciami, bez osiągnięć i marzeń. Czekającej na coś, co ofiaruje jej świat. Ten zaś sprzedaje jej tylko bezwartościowe kolorowe obrazki. A samą płytkę zapewne kupią sobie ci z generacji "Why?" na codzień spędzający czas w agencjach reklamowych i castingach. No i dobrze. Niech płacą.

Szaman F.



poprzednia strona spis treści następna strona