Oficjalne oświadczenie wydawcy
Niniejszym oficjalnie oświadczamy, że oficjalną wypowiedź na temat protestu o szumnej nazwie "Łapy precz od Trójki", z której zamiarem wydania nosimy się od prawie początku tej akcji, wykonamy w niedługim czasie, jednakże narazie wstrzymujemy się z tym, ponieważ zastanawia nas rozwój sytuacji, co do której nie mamy pewności, czy może nie mamy wreszczie wszystkiego za sobą. Byłoby to urocze, a to dlatego, że sprawa jest nieco męcząca, a nawet nużąca (jak wiadomo, znużenie jest mocniejszą formą zmęczenia, którego jeszcze mocniejszą formą jest deprejsa, której nie powinno się mylić z pesymizmem), i spadłby nam duży ciężar odpowiedzialności, a także ubyłoby nieco obowiązków. Obowiązki te zobowiązaliśmy się wykonywać z własnej woli z pobudek ironicznych związanych z postrzeganiem świata polityki i chęcią powiedzenia na głos tego, co akurat mieliśmy do powiedzenia.
Żeby jednak nie wyprzedzać faktów, oświadczymy tymczasem coś innego przy okazji, bo oprócz tego, że nie chcemy wyprzedzać faktów, chcemy też zapchać dziurę, która powstałaby tu, gdybyśmy jeszcze o czymś nie napisali. W takim razie oświadczamy, że wszelkie próby podpisania się pod naszą działalnością mogą skończyć się niepowodzeniem polegającym na tym, co wynika z nagłej zmiany akcji. W jednej chwili bowiem okazuje się, że znajdujemy się całkiem gdzie indziej, niż chcieliśmy się na gapę zabrać. W szczególności kierujemy te słowa do polityków, którzy uważają, że Tajniak jest inicjatywą pozarządową lub obywatelską. Kierujemy te słowa do niewolników pełniących rolę strażników.
Z poważaniem i wyrazami szacunku
Tajniak S.A.
|