PIERWSZA
AWANGARDA FILMOWA
IMPRESJONIZM, CZYLI PRAGNIENIE UCHWYCENIA NIEUCHWYTNEGO...
Nie wymagajmy od sztuki, by była li tylko dobrą zabawą i poprawiała
nam
samopoczucie,
WSZAK NAJLEPIEJ SIĘ CZŁOWIEK ROZERWIE......
NA ZNALEZIONEJ W LESIE KONSERWIE.
(usłyszane w Trójce)
Film (w naszym mniemaniu) nudny, film, który nie jest
w stanie nas
poruszyć często uznajemy za zły. Czy zawsze mamy rację? Może
czegoś nie zrozumieliśmy, coś nam umknęło lub obca nam
jest
dana poetyka, a może po prostu za bardzo przyzwyczailiśmy
się
do filmów popularnych nastawionych na spełnienie naszych
oczekiwań i przyzwyczajeń. Czyż od powszechności i oczywistości
nie jest ciekawsze kino, które nie wyważa otwartych
drzwi, nie
schlebia powszechnym gustom i wyobrażeniom o świecie,
ale uznaje go za tajemnicę i pragnie ją poznać choćby
w cząstkowej
i niepewnej postaci. Film artystyczny - bo o takim tu
mowa - jest wyrazem
osobistych doświadczeń, przemyśleń i emocji, osądem widzialnego
świata w imię własnej prawdy, własnych lękow i marzeń, adresowanym
do kogoś, kto podobnie jak autor zmaga się z nie zawsze
łaskawym życiem.
Może warto w erze multikin, które są powrotem do jarmarcznych
początkow X Muzy zaspokajających dość prymitywne gusty
swych odbiorców, powrócić do filmów, dzięki którym kino
zyskiwało powoli rangę sztuki. W latach dwudziestych XX
wieku istniały już dwa mocarstwa filmowe:
Stany Zjednoczone i Niemcy, nie można jednak zapominać
o kinie francuskim, choć nie miało ono zapędów mocarstwowych
- a może właśnie z tego powodu warto mu się przyjrzeć,
gdyż właśnie na jego gruncie narodziła się awangarda filmowa. W
tym czasie kino tego kraju podejmowało próbę odzyskania
prestiżu i wyrwania się z marazmu spowodowanego zniszczeniami
wojennymi oraz intensywnym napływem kina amerykańskiego.
Najważniejsi przedstawiciele pierwszej awangardy
-LOUIS DELLUC
- GERMAINE DULAC
-JEAN EPSTEIN
-ABEL GANCE
-MARCEL L`HERBIER
Ruch ten powstał na gruncie awangardy artystycznej, wyrósł
z pewnej
opozycji do tego, czym wcześniej było kino.
3 RAZY "ANTY-"
1) antykomercyjny
2) anty- w stosunku do filmu d`art, który był krokiem
wstecz, gdyż film nie
jest "teatrem w konserwie", choć tak go nazywał
Marcel Piagnol
3)antyamerykański.
LOUIS DELLUC
ojciec francuskiej awangardy, zaczynał jako krytyk filmowy -
najpierw
walczył piórem, by film francuski był francuski. Wyrósł
więc na reżysera z
gruntu filmoznawczego (podobnie sie działo z twórcami nowofalowymi
takimi jak Jean-
Luc Godard, Francois Truffaut) - w obu przypadkach zaowocowało
to
GŁĘBOKA ŚWIADOMOŚCIĄ JĘZYKA FILMOWEGO.
Wysiłki Delluca wspierał Riciotto Canudo, który w 1921r.
utworzył pierwszy
na świecie DKF, z którego przyszła moda na (pozytywny) snobizm
filmowy. Był
on także autorem pierwszej teorii filmu ("MANIFEST
7 SZTUK"1911r.), w którym
kino uznał za sztukę totalną, najwyższą, najpełniej
zaspokajającą
emocjonalne i estetyczne potrzeby człowieka, syntetyzującą
poezję, malarstwo, muzykę,
rzeźbę, architekturę, taniec. Canudo postulował wejście
filmu do szkół.
"BAJECZNE DZIECKO MASZYNY I UCZUCIA"
Taka własnie była jego wizja filmu, choć nie wiem, czy
jego teoria była teorią bajkową - cóż, był człowiekiem z południa (Włochy), a nie ze wschodu... Słyszałam, że manifest jego autorstwa został napisany żywym, barwnym językiem - a to rzadkość wśród teoretyków filmu. Wierzcie mi - wiem co piszę. Być może z tego powodu zazdrośni koledzy - producenci opasłych tomów (czytaj: tępych jak piła cegieł) zarzucali mu dyletanctwo.To takie moje domysły - nie jestem w stanie ich poprzeć żadnymi faktami z literatury przedmiotu.
Spotkałam się już z takim przypadkiem - jeśli nie znacie, to koniecznie
sięgnijcie po "Niemcewicza od przodu i tyłu"
Karola Zbyszewskiego - to świetna lektura nie tylko dla wielbicieli historii
Polski XVIII wieku, ale uwaga - autor pisał bardzo subiektywnie, choć wszystko był w stanie
udokumentować. Może Zbyszewski pozostawał pod wpływem impresjonistów, którzy
wykluczali obiektywizm?
Delluc podobnie jak Canudo parał się teorią filmu -
jest autorem pracy o znaczącym tytule "FOTOGENIA". Pojęcie
to zrobiło zawrotną karierę. Każdy dobry operator wie, że nie ma twarzy bardziej
i mniej fotogenicznej, Są twarze dobrze i źle oświetlone. Wg Delluca fotogenia
to wyróżnik systemu filmowego, który zawiera się w 4 elementach:
1) światło
2) maska aktorska (sugerowanie stanów emocjonalnych za pomocą symboli, najdoskonalszą maskę wg niego stworzył Charlie Chaplin
3) dekoracje
4) rytm akcji + rytm obrazu + rytm montażowy
CZY MARCEL PROUST MOŻE BYĆ IDOLEM?
W przypadku Delluca tak było - pod jego wpływem przeprowadził
on próbę
psychologizacji filmu, stworzył kino wspomnień, retrospekcji, wewnętrznych
przeżyć z równoczesną redukcją fabuły. Interesowały go myśli, nastroje, a nie
akcja. Próbował świadomie badać psychikę bohaterów ("ważniejsze
od tego, co się dzieje jest
to, co
się myśli").
INTELIGENTNIEJSZE RETROSPEKCJE
W jaki sposób je Delluc osiągnął? Nawroty do przeszłości
występowały już wcześniej, ale były związane z czasem teraźniejszym. Nasz
innowator zniwelował te różnice i stworzył jedną wielką czasoprzestrzeń, która
nie wiadomo gdzie się rozgrywa. Delluc w swych filmach podobnie jak Proust
w dziele poszukującym straconego czasu wyrwał człowieka spod niewoli Chronosu.
Chwila wyzwolona z porządku czasu daje się poznać, bo tworzy w nas człowieka
wyzwolonego z porządku czasu.
CZAS JEST TAJEMNICĄ,
JEST ZAGADKĄ,
KTÓRA INTERESUJE I PRZERAŻA CHYBA KAŻDEGO CZŁOWIEKA...
Odczuwamy upływ czasu, ale nie potrafimy dokładnie
powiedzieć na czym on polega. Znacie"Czas wędrowca"autorstwa red. naczelnego? On
też kiedys poczuł trwogę.
Dołączył w ten sposób do wielkich myślicieli - filozofów, psychologów,
pisarzy pasjonujących się naturą czasu.
LOSEM LUDZKOŚCI JEST BYCIE W CZASIE, DOPÓKI CZAS ISTNIEJE
(taką wizję wtrąconej w czas i przestrzeń ludzkości
odnajdujemy w KONTEMPLUJĄCEJ CZAS "KOŃCÓWCE" SAMUELA BECKETTA)
Pojęcie czasu jest psychicznym wytworem człowieka pozwalającym
mu na przystosowanie się do zmian otoczenia, opiera się ono na czynnikach
społecznych
oraz sensomotorycznych. Co ciekawe, postrzeganie wartości
czasu jest różne w zależności od rozpatrywanej kultury (np. w naszym społeczeństwie
wydaje się on czymś cennym,
gdyż odbieramy go linearnie, pochłonięci przez jakiś
cel, do którego musimy dojść
w określonym odcinku czasu.
Proust rozbijając linearny porządek opowieści pragnie
zorganizować świat na
nowo,
uporządkować go zgodnie z artystyczną wizją i rytmem
ludzkiej pamięci.
Czym odmierzany jest czas w jego powieści? Nie następstwem
czy fizyczną
skalą dokonujących się wydarzeń, lecz
RYTMEM SKOJARZEŃ I WSPOMNIEŃ,
które biorą się ze snów, podświadomości (to w jej głębinach
pogrążona istnieje i żyje przeszłość), świata wyobraźni, myśli,
uczuć, namiętności, stanów duszy. One to właśnie ukazują człowieka jemu samemu jako
kogoś zupełnie innego. Najsłynniejsze skojarzenie spowodowane jest
SMAKIEM ZMOCZONEJ W KWIECIE LIPOWEJ MAGDALENKI
("małej muszelki z ciasta, pulchnej i zmysłowej pod swoim surowym i nabożnym rurkowaniem").
Powieść jest pełna różnych obrazów, barw, dźwięków,
zapachów i smaków.
2 PESYMISTYCZNE ODKRYCIA PROUSTA:
1) ANORMALNOŚĆ (sadyzm, masochizm, homoseksualizm)
to wg pisarza stany
najjaskrawiej zdradzające rzeczywiste wnętrze duchowe
człowieka.
2) CZŁOWIEK MOŻE KOCHAĆ TYLKO TO, CO NIEOSIĄGALNE -
w ten sposób psychologię milości Proust sprowadził do
psychologii zazdrości.
"TRUDNY OPTYMIZM"
Nasze nad czasem zwycięstwo możliwe jest wyłącznie dzięki
sztuce, dzięki
jej istnieniu,dzięki istnieniu metafory literackiej
życie ludzkie ma sens
i czas stracony może się stać "czasem odnalezionym" (taki
tytuł nosi też
ostatni tom owej "epopei subiektywizmu").
ZNIERUCHOMIENIE A SUBIEKTYWIZM
Myślenie obrazami, bardzo często nieruchomymi, prowadzi
do tego, co w awangardzie najważniejsze - do subiektywizmu. Podjęła
ona ambitną próbę
zmierzenia się z subiektywnym widzeniem świata i stała
się przez to
największym przełomem w dziejach sztuki. Impresjoniści,
którzy wywoływali
nastrój przez interpretację pospolitości przefiltrowywanej
przez kolor
i światło byli pierwszymi, którzy wkroczyli w świat
NADREALIZMU. Kubizm
poszedł jeszcze dalej - subiektywizacja rzeczywistości
polegała na jej
geometryzacji.
Dlaczego pierwszą awangardę nazywa się impresjonizmem,
który w latach
dwudziestych XX wieku był na wymarciu? Filmowi impresjoniści
duży nacisk
kładli
na atmosferę, klimat - kino miało uchwycić
ULOTNOŚĆ CHWILI, ŚWIAT W PEWNYM MOMENCIE.
Pociągało to za sobą przekonanie, że
RZECZYWISTOŚĆ JEST NIEMOŻLIWA DO ZDEFINIOWANIA
"GORĄCZKA"["FIEVRE"1921]
Fabuła banalna, melodramatyczna, gdyż treść jest tylko
pretekstem do ukazania
myśli, nastrojów i budowania specyficznego klimatu, który
wywiera naprawdę
duże wrażenie. Do portowej knajpki w Marsylii przybywa
marynarz, który był
kochankiem żony właściciela. Między trójką bohaterów
narastają konflikty,
zazdrość i nienawiść. Jest jeszcze samotna nieszczęśliwa
Chinka pragnąca
powrócić
do domu, ale jej marzenie się nie spełni, czego znakiem
jest kwiat, który
okazuje się
być papierowym. Narracja filmu jest niespieszna - dzięki
temu widz nie
skupia się na akcji.
Reżyser zastosował cały arsenał środków impresjonistycznych:
- zamglone obrazy dzięki filtrom zmiękczającym twarze
i przedmioty,
-podwójne ekspozycje (czasem aż irytujące) tzw. zdjęcia
nakładane np.
1) wspominający bohater
2) wizja jego umysłu
"Nie znam nic bardziej nęcącego jak tłumaczyć
na język filmu nawroty
przeszłości lub obezwładniającą siłę wspomnień"
Louis Delluc
Uważni widzowie dostrzegą pewne aluzje do malarstwa
Henri de
Toulouse-Lautreca
przedstawiającego życie ówczesnego Paryża - głównie
Montmartre`u, jego kawiarni, kabaretów i domów publicznych.
Jak pisał Siegfried Kracauer: "w zatłoczonych marynarskich
szynkach w
"Gorączce" i "Na redzie"
Alberto Cavalcantiego snuje się nastrój fin-de-siecle`u,
owego rozczarowania
i nostalgicznej tęsknoty za dalekimi krajami."
Prosta fabuła, prości
ludzie, codzienne czynności - a powstał film niezwykły, poruszający i żywy. Okazuje
się, że codzienna rzeczywistość też może mieć walory wizualne - pod warunkiem,
że ogląda się ją oczami wrażliwego
artysty.
"KOBIETA ZNIKĄD"["LA FEMME DE NULLE
PART "1922]
Film piękny - arcydzieło nurtu, choć też ma melodramatyczną
fabułę. Starsza kobieta powraca na prowincję, by powspominać przeszłość. Rodzinny
dom opuściła w poszukiwaniu lepszego życia, przygód - mówiąc językiem
Pokolenia 2000 - "po prostu uciekła z facetem do Paryża". Nie wiadomo do końca
czy to ona...
CZY TO JEJ DUCH WRÓCIŁ DO RODZINNEGO DOMU...
(bardzo ciekawa kwestia)
W jej byłym domu mieszka już inna kobieta, która jest
w podobnej
sytuacji - myśli o opuszczeniu męża i dziecka. Starsza
kobieta przekonuje
ją,
by została. Nie bez znaczenia pozostaje też emocjonalny
szantaż w wykonaniu
dziecka (rozkoszny i rezolutny chłopczyk z kręconymi
włoskami - wzbudzał
zachwyt widowni. Piękne jest zakończenie tego
filmu - ciekawie filmowana
jesień
...no i jeszcze samotna kobieta gdzieś podążająca (francuska
wersja kina drogi?) i jej ostatnia myśl (wypowiedź?)
"SAMA... SAMA NA TYM ŚWIECIE "
GERMAINE DELUC
jedna z pierwszych kobiet parających się sztuką reżyserską,
wprowadziła
FEMINISTYCZNĄ ORIENTACJĘ
chodzi o pokazywanie świata oczami kobiety - tu ciekawostka
- feministki
uznały, że oglądanie filmów nakręconych przez mężczyzn
to gwałt na ich oczach
i duszach (sic!).
"UŚMIECHNIĘTA PANI BEUDET" ("LA SOURIANTE
MADAME BEUDET"1923)
Ten film to wariacja na temat "Pani Bovary " Flauberta
czerpiąca z
psychoanalizy
i wczesnego feminizmu. Udręczona męskim światem kobieta
poszukuje innego
wymiaru, w którym mogłaby się odnaleźć. On - nudny kupiec
nie zauważa jej
marzeń,
lęków, obsesji. Ona z wolna uświadamia sobie, że go nie
kocha. Gdy mężczyzny
nia ma, pani Beudet odrealnia obraz - tu Germaine Dulac
poszła dalej niż
Delluc
odtwarzając nie tylko wspomnienia, ale też jej marzenia,
grę jej
wyobrażni (wprowadzało
to do filmu tryb warunkowy opowiadania). To już nie dwie,
ale trzy
płaszczyzny
czasowe komplikują akcję prowadzoną przez zdjęcia nakładane,
deformowane,
różnorodne odbicia, zmiękczenia i wykrzywienia. Ciekawie
została też
wykorzystana
opera przez wygranie jej zamierzonej sztuczności.
"Zdjęcia śpiewaków w partiach Fausta i Mefistofelesa
zostają nakopiowane
na inne zdjęcia wyraźnie po to, by ośmieszyć wzniosłą
wzgardę opery dla nudy
małomiasteczkowych ulic, dla niekochanych ludzi i próżnych
marzeń na jawie -
to jest dkla tego wszystkiego, co tworzy i rozkłada
szarą egzystencję pani
Beudet".
S.Kracauer
JEAN RENOIRE
"WYCIECZKA NA WIEŚ" ["UNE PARTIE DE CAMPAGNE"]
Fabuła wg Maupassanta, niedokończone arcydzieło, którego
ocalałe partie są
pełnym
ludzkiego ciepła hołdem dla impresjonisycznych wizji
ojca Augusta (czy
widzicie oczyma wyobraźni te drobne listeczki na drzewach
i snopy światła
padające spośród chmur?).
Film Renoira wykorzystuje modę na spędzanie wolnego
czasu w otoczeniu
przyrody i równocześnie wyraża w fotografii tęsknotę
za kolorem, mimo że
film był jeszcze czarno-biały
- mistrzowskie operowanie światłem (wydobywanie całego
bogactwa półtonów) - było to możliwe jedynie w naturalnym pejzażu
- fotografowanie przyrody w jej trwaniu z naciskiem na zmienność
i niepowtarzalność
- osobiste spojrzenie na świat, dostrzeżenie całej jego
złożoności
JEAN EPSTEIN
Żyd urodzony w Warszawie, wyrastał z impresjonizmu,
ale doprowadził go do szczytu, co musiało rozsadzić ten kierunek (jego twórczość
zapowiada CZARNY
REALIZM
POETYCKi), artysta wielkiej klasy, "zwierzę filmowe",
twórca o oryginalnym
charakterze, to, co robił, było bardzo odkrywcze
"WIERNE SERCE" ["COEUR FIDELE" 1923]
najwybitniejszy film impresjonistyczny; akcja - znów
w knajpie w Marsylii,
romans młodej dziewczyny z dwoma mężczyznami: uczciwym
robotnikiem portowym
i złodziejem. Wybór tego drugiego staje się początkiem
kłopotów.
Ważniejsze od fabuły są:
- fantastyczne zbliżenia,
- wielkie plany,
- szczegóły,
- zamglony obraz,
- podwójna ekspozycja,
- zdjęcia zwolnione i przyspieszone ,
- flashbacki (króciutkie przebitki na przeszłość),
- SZYBKI MONTAŻ - nietypowy dla impresjonizmu - film jest
melancholijny
i jednocześnie bardzo dynamicznie zmontowany (wywołuje
to naprawdę
niesamowite
wrażenie), w "Kinematografie widzianym z Etny"
Epstein uznał kino za sztukę
ruchu; dynamiczny ze swej natury był epizod karuzeli("cudowne
wizualne
szaleństwo" - coś podobnego odnajdziemy w "Antrakcie"
Rene Claira (pomysłowy
montaż zdjęć jazdy diabelską kolejką, wierzchołków drzew
i fragmenów drogi)
TAK SIĘ WŁAŚNIE NARODZIŁO KINO POETYCKIE...
"UPADEK DOMU USHERÓW" ["LA CHUTE DE LA
MAISON USHER]
Ten film to suma wszystkich najważniejszych awangardowych
kierunków:
- impresjonizmu,
- ekspresjonizmu,
- surrealizmu
Tekst E.A.Poe Epstein potraktował dość swobodnie - sięgnął
po motywy z
innych
opowiadań tego autora. Powstał
FILM GROZY
utrzymany w niepowtarzalnym poetyckim klimacie. Reżyser
zrealizował go
w bagiennych i mglistych okolicach Sologne.
COŚ DLA WIELBICIELI GOTYKU
Sir Roderyk zgodnie z rodzinną tradycją maluje portret
swej żony Madeline
i w miarę jak on "ożywa" młoda kobieta z wolna
traci siły i wydaje się
gasnąć.
Madeline umiera, a jej zwłoki zostają złożone w rodzinnym
grobowcu na
wyspie.
Roderyk nie może się pogodzić ze śmiercią żony ani w
nią uwierzyć. Gdy
pewnej
burzliwej nocy zamek zapala się od płomieni świec, Madeline
budzi się z
letargu
i wstaje z grobowca...
...SPOWITA W BIAŁE WOALE RUSZA W MROKI NOCY...
Epstein doskonale wygrał scenerię:
- posępny, ciemny pejzaż,
- wirujące liście,
- złowieszczo oświetlone świecami mroczne wnętrze.
Ze środków czysto filmowych wygenerował ekspresyjną
siłę:
- zwolniony ruch,
- długie powolne panoramy i travellingi,
- zdjęcia nakładane i trickowe,
- zmienne punkty oświetlenia.
Epsteinowi chodziło o wydobycie z niezwykłych akcesoriów
i dziwnych
portretów ludzkich
MELANCHOLIJNEJ POEZJI UPADKU MOŻNEGO RODU.
W opowiadaniu nawet narrator będący zarazem jedynym
przyjacielem Roderyka
ulega atmosferze szalonego domu i popada w nerwowość.
Jednej sceny z tego
filmu nigdy się nie zapomni - obrazu niesienia trumny
wśród wymarłego lasu.
DZIWACZNE PNIE DRZEW, NA KTÓRYCH TLE POJAWIAJĄ SIĘ
WIDMOWE GROMNICE
TOWRZYSZĄCE POCHODOWI
SNUJĄCE SIĘ MGŁY I NIESAMOWITE ROPUCHY
Podobnie jak w "Wapirze" Carla Theodora Dreyera
obecność nadprzyrodzonych
mocy sugeruje się przez obrazy będące prostą rejestracją
zjawisk
materialnych, ale także przez chwyty techniczne (zdjęcia
zwolnione dodające
akcji majestatu).
ONIRYZM
Film Epsteina zbiża się do niesamowitego snu, historycy
kina sytuowali go
więc w okolicy surrealizmu.
"Upadek domu Usherów" jest dziełem wielkiego
pooety kina, który jak nikt
wcześniej umiał
potraktować jego możliwości z niebywałą subtelnością
i wrażliwością"
(Alicja Helman)
MERKRAK
BIBLIOGRAFIA:
JERZY ADAMSKI-HISTORIA LITERATURY FRANCUSKIEJ
NORBRET SILLAMY- SŁOWNIK PSYCHOLOGII
MAURICE SERULLAZ I IN.- ENCYKLOPEDIA IMPRESJONIZMU
ALICJA HELMAN- STO ARCYDZIEŁ KINA
SIEGFRIED KRACAUER- TEORIA FILMU
KINO OPERATORÓW.ESEJE,WYPOWIEDZI,SYLWETKI
JERZY PŁAŻEWSKI- HISTORIA FILMU DLA KAŻDEGO
|