Strona naszego Pisma
nr 10 (lipiec 2001)Podziemne Pismo w Babilonie Tajniak przy Tajniak S.A. str.

trzy po trzy
poprzednia strona spis treści następna strona

Teczka Pierdoły, czyli co jest ważne nie naprawdę

Tak, tak - panie i panowie - pojęcie "ważne" jest pojęciem względnym. Co jest ważne? Geniusz, czy genitalia? Głupie pytanie? Nie-e. W moim "popularnym słowniku języka polskiego" oba te wyrazy widnieją obok siebie i jeśli komuś się wydaje, że to jeszcze nie świadczy o równorzędności, to ja pytam - co świadczy? Dlaczego nie uporządkowanie alfabetyczne? W końcu to jakiś pomysł jest, lepszy na pewno od braku pomysłu. Choć z drugiej strony co jest lepsze (czyt. ważniejsze): pomysł przeciętny czy też brak pomysłu? Ja oczekuję jakichś odpowiedzi, a nie samych pytań! - powie zniecierpliwiony czytający. Posól się! - odkrzyknę mu. Wracając do tematu - jaki odnośnik obrać, by móc charakteryzować cokolwiek jako "ważne" lub "mniej ważne", czy też, co najgorsze, "nieważne"? Pierwsza propozycja: podług zmysłu smaku. Zdaję sobie sprawę z tego, że ciężko klasyfikować biorąc na smak. Nie ma problemu jeśli chodzi o jedzenie, ewentualnie picie, ale jak się ma sprawa względem innych 'cusiów', dajmy na to abstrakcji, jak myślenie. "Posmakować myślenia" - można tak powiedzieć. Eureka! Znalazłem arystotelesowski "złoty środek"! Wszystko można odesłać do zmysłu smaku. Brawo! Brawo! Brawo! Mam nadzieję, że się nie nabraliście? Zresztą, jak pewnie ci bardziej spostrzegawczy zauważyli, użyłem słowa "lepszy" jako synonimu "ważny" - błąd? Zdecydowanie, na pewno, oczywiście. Nie zawsze przecież to co lepsze, jest tym co ważniejsze. Zazwyczaj jest tylko tym co szybsze. Ale pomińmy to, przecież ów tekst jest z serii Teczka Pierdoły, a więc nie podlega zwykłym zasadom pisania, podlega jedynie zasadom pisania bzdur między wierszami, a nawet nie tylko między. No ale wciąż nie wiemy (nie wiem, bo może wy wiecie) co jest ważne, a co nie? Poniżej przedstawię opinie kilku osób, dane osobowe zostały zmienione (za co przepraszam), a wypowiedzi jedynie zredagowane, bez jednakże zmiany sensu. Oto one:
- "piwo!" a dalej "być dobrym w tym co się robi w życiu"
- "daj mi spokój"
- "być sobą, tak jak się tego pragnie"
- "bardziej być niż mieć"
- "dość patetycznie - miłość"
- "ważny jest Drugi Człowiek"
- "czuć sens życia"
- "by stawiać sobie to pytanie wciąż"
- "nie odpowiadam na ważne pytania"

To niewiele odpowiedzi, ale większej ilości nie było potrzeby zamieszczać. Mamy odpowiedź na to co ważne, więc można wreszcie zająć się tym o co chodzi - tym co nie ważne. Jeśli ważne są wymienione rzeczy, to czy nieważne są ich odwrotności? A jeśli to pytanie, które właśnie zadałem jest ważne, to może zastosuje się do jednej z odpowiedzi po prostu nie odpowiem na nie? "Nie odpowiadam na ważne pytania".

Olorin



poprzednia strona spis treści następna strona